W ostatnich latach przemysł konopny przeżywa rozkwit. Badania stworzyły nowy sposób leczenia pacjentów z wyniszczającymi problemami zdrowotnymi, takimi jak napady padaczkowe i przewlekły ból.
Firmy stworzyły przestrzenie przyjazne marihuanie, takie jak kawiarnie, restauracje i salony. Konopie indyjskie stają się coraz bardziej znormalizowane w naszym społeczeństwie, a narkotyk zaczął tracić większość negatywnych skojarzeń z młodszymi pokoleniami.
Różnorodność zastosowań konopi jest zdumiewająca, od medycyny po produkty konopne, które pomagają zwalczać zanieczyszczenia, po zajęcia rekreacyjne dla osób powyżej 21 roku życia.
Stany Zjednoczone poczyniły również ogromne postępy prawne w zakresie marihuany w ciągu ostatniej dekady, przy czym w 18 stanach została ona w pełni zalegalizowana, a 36 stanów zalegalizowało marihuanę medyczną. Zamiast kontynuować kryminalizację użytkowników marihuany, stany mogą czerpać zyski z produktu i przydzielać fundusze potrzebującym miastom i programom.
Jednak wciąż, 40 000 Amerykanów jest uwięzionych za niekryminalne zarzuty związane z marihuaną. Stany stale kontynuują legalizację marihuany, ale nie zwalniają ludzi z więzienia w takim samym tempie. To powoduje, że więzienia w Ameryce są przeludnione i niedofinansowane oraz rujnują życie ludzi, którzy są przecież niewinni.
Badania wykazały, że osoby kolorowe i białe używają marihuany mniej więcej w tym samym stopniu, ale osoby kolorowe są cztery razy bardziej narażone na aresztowanie za używanie tego narkotyku. Dane zebrane z Departamentu Policji Nowego Jorku wykazały, że w 2020 r. 94% wszystkich osób aresztowanych pod zarzutami związanymi z marihuaną to osoby kolorowe.
Popularyzacja używania marihuany skupiła się na białych ludziach i została znormalizowana przez białych ludzi wielokrotnie wypowiadających się o korzyściach. Mniej niż jeden procent wszystkich przychodni w całym kraju należy do osób kolorowych. Ostatnio pod ostrzałem znalazła się apteka za nazwanie nowego szczepu marihuany „Strange Fruit”. Nazwa została zaczerpnięta z piosenki Billie Holiday, która została napisana jako metafora opisująca nadużycia, jakich doświadczali Afroamerykanie na dalekim południu.
To odrażające, że nasze społeczeństwo nadal normalizuje się i bierze udział w używaniu marihuany, podczas gdy niewinni, głównie czarni ludzie, nadal marnują swoje życie w więzieniu. Pomijając fakt, że więzienie kradnie znaczną część życia ludzi, skutki nie kończą się po ich zwolnieniu. Obywatele, którzy zostali uwięzieni, są znacznie mniej skłonni do zatrudniania przez pracodawców, zwłaszcza jeśli są stawiani przeciwko komuś, kto nie był karany. Większość firm nie zatrudni kogoś, kto ma kryminalną przeszłość, pozostawiając niewiele opcji dla niedawno zwolnionych z więzienia osób.
Kompleksy mieszkalne i właściciele nieruchomości zastrzegają sobie również prawo do odmowy komuś miejsca zamieszkania na podstawie ich rejestru karnego. Wiele społeczności nie pozwala nikomu, kto popełnił przestępstwo, mieszkać w ich przestrzeni, nawet jeśli przestępstwo było pokojowe lub popełnione wiele lat wcześniej. Aresztowania dotyczą nie tylko sprawcy, ale także jego rodziny. Przeszłość kryminalna może prowadzić do ubóstwa pokoleniowego.
Wprowadzono bariery, aby uniemożliwić obywatelom z przeszłością kryminalną odniesienie sukcesu lub przywrócenie im życia poprzez uwięzienie ponad 40 000 osób, które zostały oskarżone o narkotyk, który staje się coraz bardziej zalegalizowany. Rozwój przemysłu marihuany i kontynuacja nowych produktów z konopi powinny zostać wstrzymane do czasu ułaskawienia osób przebywających w więzieniu.
Uwalnianie tych „przestępców” narkotykowych pomogłoby w walce z problemem, który mamy obecnie w więzieniach, co oznacza, że wielu z nich jest znacznie przeciążonych.
Obecnie rząd USA wydaje prawie 6 miliardów dolarów rocznie na system więziennictwa, z czego większość to pieniądze z podatków. Wymazanie ewidencji osób oskarżonych o pokojowe stosowanie marihuany jest korzystne dla całej społeczności. Obniży to roczne koszty systemu więziennictwa, zmniejszy przestępczość i uwolni tysiące zarzutów karnych, których nie powinni mieć.